Métatron I - Huile sur toile 61x50cm
Les Chasseuresuses (lub Łowczynie) opiera się na micie o Artemidzie (córce Zeusa), znanej z tego, że prosiła ojca, aby pozwolił jej pozostać dziewicą. Była nieokiełznana i nieokiełznana, z natury dzika; żaden mężczyzna nie mógł nad nią dominować. Na obrazie Artemida jest przedstawiona jako dziewicza łowczyni, otoczona innymi dziewiczymi nimfami, które towarzyszą jej i chronią ją za pomocą psów. Stewart był pod dużym wpływem klasycznej konwencji historyczno-artystycznej, której przestrzegał. Przedstawia Artemidę stojącą na pierwszym planie z dwoma siedzącymi towarzyszkami u boku. W tle wesołe nimfy tańczą w zwiewnych, lekkich sukienkach. Widać, że artysta zbagatelizował polowanie, a święto końca XIX wieku zamieniło się w arkadyjskie świętowanie w rozproszonym świetle słonecznym łąki. Artysta pochodził z bogatej rodziny, co dawało mu swobodę malowania czegokolwiek. Jednak jego artystyczne skupienie było na eleganckich tematach, ponieważ był głęboko zanurzony w paryskiej wyższej klasie społecznej. Na początku swojej kariery Stewart tworzył portrety towarzyskie, ale później przesunął się w stronę mitologicznych tematów, jak widać w tym dziele, łącząc współczesne paryskie życie z klasycznymi odniesieniami. W czasie powstawania obrazu nastąpił wzrost niezależności kobiet, przyjmujących role wykraczające poza tradycyjne życie domowe, co oznaczało wyraźną zmianę norm społecznych dotyczących kobiecości i wypoczynku. Strój myśliwski postaci i otoczenie sugerują mieszankę wpływów wiejskich i miejskich, podkreślając zmieniający się styl życia epoki.
LES CHASSEURESSES /1899/ by JULIUS LEBLANC STEWART
Les Chasseuresuses (or The Huntresses) is based on the myth of Artemis (daughter of Zeus), known for asking her father to permit her to remain a virgin. She was untamed and untameable, inherently wild; no man could dominate her. In the painting, Artemis is portrayed as a maiden huntress, surrounded by other maiden nymphs who accompany and protect her with the help of hounds.
Stewart was greatly influenced by the classic art historical convention he followed. He depicts Artemis standing in the foreground with two seated attendants by her side. In the background, jovial nymphs are dancing in flowing light dresses. It's clear the artist has deemphasized the hunt, and the fête of the late nineteenth century has turned into an Arcadian celebration in the dappled sunlight of a meadow
The artist came from a wealthy family, giving him the liberty to paint anything. However, his artistic focus was on elegant subjects as he was deeply immersed in Parisian high society. Early in his career, Stewart's works featured society portraits, but he later shifted towards mythological themes as seen in this piece, blending contemporary Parisian life with classical references.
At the time of the painting's creation, there was a rise in women's independence, embracing roles beyond traditional domesticity, marking a clear shift in societal norms regarding femininity and leisure. The characters' hunting attire and setting suggest a blend of rural and urban influences, highlighting the era's changing lifestyle.
R C Clarke
The Lovers
Kaja Horvat, 2024
Przepraszam za bardzo niespójne posty w zeszłym miesiącu. Dopadły mnie pewne problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym, a zarządzanie wszystkimi mediami społecznościowymi stało się trudne, więc musiałam odłożyć tego bloga na bok na jakiś czas. pomiędzy nieznaczną ilością wagi, którą straciłam w ciągu ostatnich 6 miesięcy, a moim niepokojem o pogorszenie naszej sytuacji finansowej, jestem po prostu zmęczona w stopniu znacznie przekraczającym zdrowe granice. Próbuję się z tego otrząsnąć i bardzo mi to pomogło w codziennych obowiązkach, ale poczułam, że muszę o tym coś powiedzieć, żeby nie martwić tych, którzy lubią nasze małe gify i mogli się zastanawiać, co się u nas dzieje.
i’m sorry for the super inconsistent posts this last month. some physical and mental health issues have caught up to me and it’s been difficult to manage all my social media, so i had to put this blog on the back burner for a bit. between the not-insignificant amount of weight i’ve lost in the last 6 months, and my anxiety about our financial situation worsening, i’ve just been fatigued far beyond what’s healthy. i’m trying to bounce back from it, and ava’s been a big help with our day-to-day responsibilities, but i felt like i had to say something about it, just to avoid worrying everyone who likes our little gifs and might have wondered what’s been going on with us.
René Magritte
Kult falliczny, zarys kultu organów rozrodczych, 1887
Phallic worship, an outline of the worship of the generative organs, 1887
Wiem w sposób, którego nigdy wcześniej nie znałem, że nie ma dokąd pójść, nic do zrobienia i nikogo, kogo mógłbym poznać. Głos w mojej głowie wciąż recytuje te moje stare zasady. Głos jest jego głosem, a głos jest również moim głosem. I są inne głosy, głosy, których nigdy wcześniej nie słyszałem, głosy, które wydają się być martwe lub umierać w wielkiej księżycowej ciemności. Bardziej niż kiedykolwiek, jakiś nowy układ wydaje się być na miejscu, jakiś dramatyczny i nieznany układ — wszystko, aby znaleźć uwolnienie od tego rozdzierającego serce smutku, którego doświadczam każdej minuty dnia (i nocy), tego zabójczego smutku, który wydaje się, że nigdy mnie nie opuści, bez względu na to, gdzie pójdę, co zrobię lub kogo kiedykolwiek poznam.
I know in a way I never knew before that there is nowhere for me to go, nothing for me to do, and no one for me to know. The voice in my head keeps reciting these old principles of mine. The voice is his voice, and the voice is also my voice. And there are other voices, voices I have never heard before, voices that seem to be either dead or dying in a great moonlit darkness. More than ever, some sort of new arrangement seems in order, some dramatic and unknown arrangement—anything to find release from this heartbreaking sadness I suffer every minute of the day (and night), this killing sadness that feels as if it will never leave me no matter where I go or what I do or whom I may ever know.
Thomas Ligotti, "The Bungalow House", Teatro Grottesco
Edwin Austin Abbey - 1909
Paul Rumsey (b. 1953) - The Library