idianaki - Idianaki
Idianaki

Wciąż próbuję się ze wszystkim ogarnąć, nie mam pojęcia co robię i szukam po drodze.

369 posts

Latest Posts by idianaki - Page 2

2 years ago

Albo strona na której oglądam ma dziwną chronologię, albo kolejność odcinków Teen Titans była wybierana poprzez rzucanie lotkami. Odcinek pierwszy? Cyborg odchodzi z zespołu. Odcinek drugi? Siostra Gwiazdki się pojawia i Gwiazdka się boi, że ją zastąpią. Odcinek trzeci? Nowy zespół pojawia się i rozwala drużynę i kradnie ich siedzibę. Kto to pisał? Jak mam uwierzyć, że ci ludzie to najlepsi przyjaciele, jeśli w każdym odcinku tylko się kłócą a ich zespół prawie że się rozpada?


Tags
2 years ago

Also, pilot DuckTales jest jeszcze śmieszniejszy i jeszcze bardziej depresyjny po finale.


Tags
2 years ago

Najlepsza część DuckTales z 2017 to to, że w pierwszym odcinku randomowo pojawia się koń, który dostaje kamienną głowę Sknerusa, a później zostaje przez całą serię jako stażysta szalonego naukowca i jest postacią aż do ostatniego odcinka i nawet ma miejsce w ostatniej sekwencji.


Tags
2 years ago

W ramach research'u do FF przejrzałam "Lonely place of dying" i zastanawiam się skąd do cholery BatFam Fandom wytrzasnął "Tim Drake przyszedł do Batmana i zaszantażował go, żeby być Robinem". Wg tego komiksu, wiecie, genezy Tima, Tim: stalkował Dicka aż do cyrku, wcisnął mu kopertę ze zdjęciami Batmana, Dick zabrał go do Wayne Manor bez zadawania pytań bo "nie zostawi dwunastoletniego dzieciaka samemu", Tim odwalił 3 strony ekspozycji mając gdzieś, że właśnie przywołuje jedno z najbardziej traumatycznych wydarzeń w życiu Dicka, po czym na jego wyjaśnienia "Batman potrzebuje Robina" Dick odpowiedział "Nie, Nightwing mu wystarczy" i wyjechał. Wtedy Tim&Alfred wcisnęli Tima w stary kostium Robina i pojechali na miejsce akcji, gdzie trzynastolatek bez żadnego doświadczenia miał sobie jakoś poradzić, po czym Batman&Nightwing stwierdzili "Well, skoro i tak nie możemy go powstrzymać"...

But I guess to by nie wyglądało dobrze kiedy Jason wraca kurzony, że jego rodzina go zastąpiła, so...


Tags
2 years ago

FF upierają się, że Batman stał się ch*jowym ojcem po śmierci Jasona, bo ta go tak załamała... Jak na ten moment tylko przeglądałam pobieżnie te komiksy, ale osobiście dochodzę do wniosku, że DC po prostu miało przez ostatnie kilak dekad challenge gdzie z każdym kryzysem robili z Bruce'a gorszego rodzica, a całość New 52 mam wrażenie, że próbuje to potwierdzić XD


Tags
2 years ago

Potrzebuję więcej "JL freak out przez BatFam" FF gdzie Superman&Wonder Woman wiedzą co się dzieje od samego początku i WW nic nie mówi bo #szanujprywatność a Superman ma z tego wszystkiego świetną zabawę.


Tags
2 years ago
2 years ago

Moje ulubione momenty w Dragon Ball to te, kiedy "normalni" ludzie żyjący w tym świecie są skonfrontowani z częścią dziwactw które są codziennością dla mc absolutnie bez żadnego kontekstu.


Tags
2 years ago

Jedna z rzeczy, która mi bardzo przeszkadza w Jason-centic FF to to, że nigdy (no prawie nigdy) nikt nie próbuje faktycznie dyskutować z "Zabicie tych śmieci oznacza, że nie skrzywdzą nikogo innego, więc ja mam rację i robię lepszą robotę niż wy". Najwięcej co widziałam to wrzeszczenie "My nie zabijamy!" i pusta formułka "Jeśli zabijesz mordercę, liczba morderców na świecie się nie zmieni" czy "Jeśli zabijasz nie jesteś lepszy niż oni" bez jakiegokolwiek wgłębiania się w znaczenie tego wszystkiego. Jason z kolei może rozebrać je na kawałki, żeby je obalić. A mimo to, to Jason musi odpuścić swój kod moralny, żeby być ze swoją własną rodziną, przynajmniej miejcie jaja, żeby zmusić go do skonfrontowania swoich poglądów z faktycznymi argumentami i pozwolić mu naturalnie zmienić zdanie.

Można wymyślić tysiąc powodów dla których różne osoby przestrzegają tej zasady i co ona dla nich oznacza. Większość BatFam to dorośli ludzie którzy umieją myśleć za siebie i nie idą ślepo za listą instrukcji Batmana. Naprawdę chcecie mi powiedzieć, że grupa największych detektywów na świecie, która dorstała z "Batman ma rację, chyba że się myli i wtedy trzeba wykrzyczeć mu to w twarz" jako praktycznie główną zasadą nie może znaleść lepszego argumentu na "Bicie ludzi do nieprzytomności, łamanie im kości i włamywanie się do domów jest Ok, ale zabijanie już nie" niż "Bo tata tak powiedział"?!


Tags
2 years ago

Największa zbrodnia jaką popełniło Super to zrobienie z Battle of Gods i Ressurection of F filmów, które potem zostały przepisane i ponownie zaanimowane jako arki, zamiast wydać więcej kasy żeby zrobić z tego porządne, nie przeciągnięte anime od samego początku.

Obie te historie służą świetnie jako podstawa do Super. BoG wprowadza nową transformację, która jest (częściowo) podstawą ewolucji Vegety i Goku (cokolwiek o niej myślicie, to pierwszy raz kiedy idea o używaniu mocy i możliwości bogów się w ogóle pojawia w serii, a to tym po części jest chociażby Ultra Instynkt) jak i wprowadzają nowe postacie i nowy, jeszcze wyższy power ceiling (Piwusa i Whisa) którego postacie w najbliższym czasie raczej nie przebiją. RF z kolei wprowadza bardzo, bardzo dużo przyszłych motywów serii, jak: przywrócenie Freza jako potencjalne zagrożenie, Goku i Vegeta trenujący z Whiszem (?) czy to, że reszta wojowników Z zaczęła się obijać (główny punkt: Gohan). Jasne, Freza nie jest jakimś wielkim zagrożeniem, ale widzimy co jest w stanie osiągnąć w bardzo krótkim czasie.

Problem polega na tym, że kiedy oglądasz filmy to sprawiają one wrażenie mniej filmów, a bardziej odcinków anime z powycinanymi openingami. Zwłaszcza Zespół Pilafa wyskakujący nagle w środku BoG. Tak się cieszę, że w RF nie było wątku tej żaby-kapitana. Nawet jeśli założymy, że struktura filmów Dragon Ball jest inna niż standardowego filmu (*kaszel* Broly *kaszel*) to wciąż spędzamy co najmniej 1/3 BoG na Piwusie bawiącym się na imprezie Bulmy i próbującym różnych przekąsek. Like, co? Nie mówiąc już o tym, że RF jest strasznie antyklimatyczne jak na film, kiedy Freza wysadza planetę, Whis cofa czas i Goku znowu go zabija, zamiast dać Vegecie to chociaż raz zrobić! A później Bulma nawet nie go nie przytula z ulgą, bo przed chwilą widziała jak umiera!


Tags
2 years ago

Super Saiyan 3 to wizualnie najgorsza transformacja. Nie zmienicie mojego zdania. Ta forma po prostu... nie wygląda dobrze. No i jest dokładnie tym co bardzo często zarzuca się SSG i SSB, tyle że zamiast zmieniać koloru włosów co jest normalne, nie pamiętam, żeby Saiyanie na którymkolwiek etapie byli blondynami mamy sporadyczny przyrost włosów. Co wygląda okropnie. Jakby mieli jakiegoś jeżowca na głowach...


Tags
2 years ago

Okej, ale... Mihawk jest teraz z Buggym, prawda? A Buggy jest Imperatorem. To oznacza, że Marynarka nie złapała dwóch z czterech Wojowników Mórz których miała złapać. I jeszcze stracili Kumę. To oznacza, że jedynymi Shchibukai którzy mogą być więzieni przez Marynarkę to Hancock i Whitebeard-wannabe... A Mr. Not Whitebeard był przynajmniej pisany jakby miał mieć jakiś ważny wątek, zwłaszcza z szukaniem Luffy'ego i Marco. A Marynarka kogoś musiała złapać. Więc na tym etapie jest bardzo prawdopodobne, że tym kimś okaże się Hancock. A teraz trzeba pomyśleć o tym co, przy okazji Marines zrobili z Amazon Lily...


Tags
2 years ago

Najwidoczniej pisanie FF staje się 10 razy łatwiejsze, kiedy podczas pisania pierwszej wersji przestajesz się przejmować jakim językiem piszesz i po prostu przelewasz na papier co masz na myśli. Kto by pomyślał, że 3h szukania najlepszego odpowiednika angielskiego sformułowania może zabić twoją kreatywność?


Tags
2 years ago

Wiem, że to było już dawno, dawno temu, ale chciałam tylko powiedzieć, że uwielbiam ten fragment mangi.

Wiem, że To Było Już Dawno, Dawno Temu, Ale Chciałam Tylko Powiedzieć, że Uwielbiam Ten Fragment

To naprawdę wiele dodaje Garpowi. Zwłaszcza po tym, jak dowiedzieliśmy się na Sabaody, że pojmanie Rogera, wyczyn z którego najbardziej był znany (zwłaszcza dla czytelników) okazał się być kłamstwem.

I przy okazji wszystko nagle nabrało więcej sensu. Dlaczego nie przypisać zasług jakiemuś Admirałowi, czy nawet całej trójce? Czemu dać je komuś kto przez ostatnie dekady zawiódł w złapaniu Rogera?

Oczywiście, że Garp dostał te zasługi. Już udowodnił, że jest najsilniejszy w Marynarce. Już udowodnił, że może osiągać wielkie rzeczy. Wszyscy wiedzieli, że ściga Rogera. To było tylko naturalne, że jeśli ktoś miał go złapać to Bohater Garp, który przecież zrobił już tyle niesamowitych rzeczy, prawda?

Uwielbiam, jak ustanowienie, że Garp otrzymał bohatera wiele lat przed śmiercią Rogera w pewien sposób sprawiło, że jego osiągnięcia nie były czystym szczęściem. Bo nawet jeśli nie aresztował Króla Piratów, to przynajmniej sam zapracował na to, żeby przypisanie jego nazwiska do kłamstwa było wiarygodne.


Tags
2 years ago

Gdybym miała podsumować jednym słowem dlaczego One Piece to mój ulubiony shounen i jest like, milion lat świetlnych przed resztą Big Three to było by "Buggy"


Tags
2 years ago

Petycja, żeby rozpisać semi-realistic timeline One Piece, która będzie jakiegoś rodzaju pomostem między przygodową naturą serii, która stara się ignorować upływ czasu, tym jak wszystkim randomowo znikają rany kiedy tylko jest to wygodne i tym jak najwidoczniej Law po miesiącu siedzenia w chatce z drewna i sprzedawania pierogów przeszedł z "nie jestem w stanie zrobić bąbelka większego niż dom" do "masterowałem teraz mój diabelski owoc" bo irl minęło jakieś 6 lat i Oda ma dwieście nowych pomysłów które chce wykorzystać.


Tags
2 years ago

Nie zrozumiem fandomu Bleacha.

Canon wręcz błaga o "Ichigo to reinkarnacja Kaiena" FF, a jednocześnie z jakiegoś powodu prawie nikt o tym nie pisze?!

Szczerze to na początku byłam pewna, że to w tą stronę kanon idzie? Seria poruszająca silnie temat śmierci, duchów, równowagi między obydwoma światami. Ichigo był rysowany prawie że identycznie jak Kaien, no i cała sytuacja z wicekapitanem 13 oddziału. Umówmy się, ten oddział nie miał wicekapitana od dekad. Zamiast tego mieli 2 osoby na niższym stopniu, a na dodatek wyjątkowo potrzebowali kogoś na tej pozycji, ponieważ ich kapitan był chorowity i nie zawsze mógł pełnić swoje obowiązki. Ta cała sytuacja wrzeszczała "wciąż go opłakujemy, jeszcze sobie z tym poradziliśmy", nie mówiąc już o tym, że Rukia wciąż czuła się winna za tą całą sytuację. Spotkanie reinkarnacji Kaiena i realizacja, że wszystko będzie w porządku mogłoby być swego rodzaju catharsis - zamiast, wiecie, zabicie kontrolowanego przez Hollowa pseudo-klona Kaiena.

Mam odrobinę doświadczenia z żałobą i wiem, że czasem prawdziwe pożegnanie (którego, umówmy się, nikt z życia Kaiena tak naprawdę nie miał) może zdziałać więcej niż lata powtarzania sobie, że wszystko będzie dobrze, bo... cokolwiek twoja wiara ci nie mówi, że dzieje się po śmierci. (jeśli usłyszę jeszcze raz "nie płacz, ta osoba za którą tęsknisz jest teraz w lepszym miejscu i jest szczęśliwa" to chyba kogoś zastrzelę)

I tak, wiem, że żałoba jest zawsze inna i każdy ją przechodzi inaczej. znam ludzi dla których ten cały "oni są w lepszym miejscy" bullshit działa, nwm jak oni to robią już nawet "ah, niedługi i tak do nich dołączę" mojego św.pam. dziadka brzmi lepiej. Jednak mam wrażenie, że to miałoby więcej sensu z czysto narracyjnego punktu widzenia. Also mogłoby ładnie wyjaśnić dlaczego Ichigo jest taki silny/szybko się uczy.

Anyway, Ichigo-to-Kaien to świetny pomysł, powinno być o tym like milion fanfików, a ja z radością przyjęłabym każdy z nich.


Tags
2 years ago

Re-watching pierwszy sezon Winx Club for nostalgia i stwierdzam, że ten serial jest jednocześnie dużo lepszy i dużo gorszy niż pamiętam XD

Winx ma masę problemów z pacingiem w rozwoju wątków postaci (Riven jest najlepszym przykładem), pisaniem dialogów i continuity (i podejrzewam, że tylko część z tego to dubbing) oraz pisaniem scenariusza ogólnie (like, wciąż próbuję rozkminić dlaczego Faragona ukrywała Daphne przed Bloom, wliczając w to książki, albo wtf było z charakteryzacją Gryfin na początku sezonu i dlaczego żadna z wróżek ze skrzydłami nie próbowała złapać Bloom kiedy ta spadała w przepaść i-)

Ale gods, nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałam 26 odcinkowy serial który miałby tak dobry pacing odcinków. Winx nie ma prawie żadnych fillerów, a o te kilka odcinków które nimi są można się naprawdę kłócić. Fabuła zawsze wynika z tego co działo się poprzednio i/lub prowadzi do tego co będzie się działo w następnym odcinku. A mój ulubiony motyw? Trix wygrywają w 1/4 bądź 1/3 sezonu. Zamiast wypychać serię fillerami i ściskać ostatnią walkę do dwóch-trzech odcinków Trix przejmują moc Bloom wtedy kiedy scenarzyści tego potrzebowali i reszta sezonu to all-out war z wiedźmami w zrujnowanym Magix z Alfeą jako ostatnia bezpieczna baza dla ocalałych.

Also, mogę mieć problemy ze szczegółami, ale ktokolwiek wymyślił world-building to geniusz. Wróżki i nowoczesna technologia, statki kosmiczne, obce planety? Kocham to. Świat Winx jest prawdopodobnie jednym z najbardziej unikalnych i niesamowitych jakie kiedykolwiek widziałam i żałuję, że nie mogliśmy go bardziej eksplorować, zwłaszcza po tym jak dziewczyny skończyły szkołę tak, to moja obsesja z fantasy politics się odzywa i co z tego?


Tags
2 years ago

Kiedy tumblr zacina ci się w pół zdania i nagle tracisz prawie-skończony post.


Tags
2 years ago

Jeśli następne Young Justice FF jakie będę próbowała przeczytać to znowu będzie "Chcę napisać o komiksach, ale wezmę YJ timeline, bo DC nie ma pojęcia jak iść w chronologię" albo "Zastąpmy czas Dicka w Titans pierwszym sezonem, a później zapomnijmy, że te postacie mają charakter i relacje inne niż w komiksach" to coś mnie trafi.


Tags
3 years ago

Ktoś mi wyjaśni dlaczego Morgana tak bardzo nienawidziła Gwen? I jej związku z Arturem?

Przepraszam bardzo, ale gdyby ci dwoje uciekli z zamku i zamieszkali na farmie, to nie byłoby ich łatwiej dopaść? Czy zdobyć tron? I jaki jest problem z Gwen będącą królową? I mean, i tak planowała obalić Artura i zabrać mu wszystko. (i prawdopodobnie zabić). Więc czemu zabicie jego żony u jego boku miałoby cokolwiek zmieniać?

Jeszcze mogłabym to zrozumieć, gdyby bała się, że będą mieć dziecko, które będzie mieć więcej praw do tronu niż ona, ale ona krzyczała ciągle o tym, że Gwen jest królową, więc to nie tak, że nawet myślała o konsekwencjach.

... Pomijając już, że ten serial kompletnie nie przejmuje się prawidłową linią sukcesji anyway. (czy proszenie żeby jedna osoba zakwestionowała prawo Morgany do tronu to za dużo?!)


Tags
Explore Tumblr Blog
Search Through Tumblr Tags